O wakeboardingu mówi się, że to jeden z najłatwiejszych sportów wodnych. Pierwsze kroki w tej dyscyplinie można stawiać już w wieku kilku lat. Żeby ją uprawiać, nie trzeba nawet umieć pływać, wystarczy odpowiednie miejsce i sprzęt – wypożyczalnie znajdziecie przy prawie każdym wakeparku. Patrz: wypożyczalnia sprzętu wodnego. Jeśli zechcecie trenować dłużej, poza zwykłymi przejazdami, czekają na Was przeszkody pozwalające na wykonywanie akrobacji, a nawet wakeskate.

Wakeboarding, czyli…?

Czym jest tak naprawdę wakeboarding? To, mówiąc najprościej, mieszanka nart wodnych, surfingu i snowboardingu, czyli pływanie na wyciągu na desce po wodzie. Osoba, która płynie, trzyma się liny prowadzącej ją po wyciągu. Czasami lina doczepiana jest do łodzi specjalnie przystosowanej do tego celu. Wszystko zależy od miejsca, w jakim uprawia się ten sport. Dodatkowymi atrakcjami na torach wakeboardowych są różnorodne elementy pozwalające na wykonanie akrobacji np. kickery, boxy czy slidery, ale pierwsze lekcje wakeboardu opierają się przede wszystkim na przejazdach w tą i z powrotem. Prędkość, którą osiąga trenujący, zależy od samego toru.

Jeśli chcesz, aby Twoje miasto stało się letnim punktem odniesienia dla nowoczesnej rekreacji, skontaktuj się z Nami. Zorganizujemy widowiskowy pokaz, wypożyczymy sprzęt i sprawimy, że Twoja kampania promocyjna zostanie na długo zapamiętana. Organizujemy również miejskie wydarzenia wodne w Niemczech – hydrosport.de   

Jaki sprzęt się przyda?

W wakeboardingu najważniejsza jest deska – wykonuje się ją przeważnie z drewna klonowego. Do deski śrubami przymocowane są buty, które zakłada ćwiczący. Oprócz tego do trenowania potrzeba także kamizelki wypornościowej oraz kasku. Bez tego osprzętu nie powinno się nawet zaczynać – na szczęście jednak przeważnie wszystko można wypożyczyć na miejscu. Co ważne, jeśli uprawia się wakeboarding z łodzią, potrzebna jest inna deska niż ta na tor, ale o tym wiedzą instruktorzy pomagający początkującym.

Wakeboarding. Co stanowi o fenomenie tego sportu?

Dlaczego wakeboarding staje się coraz popularniejszy? To sport, który jednocześnie pozwala rozładować negatywne emocje i poczuć adrenalinę. Może go uprawiać prawie każdy – najmłodsi pływający na wakeboardzie mają kilka lat. Jest łatwiejszy niż snowboard czy kitesurfing, a tak naprawdę łączy obie te dyscypliny. Żeby zaczynać, nie trzeba umieć pływać i jednocześnie bardzo szybko można się nauczyć podstawowych umiejętności potrzebnych do wakeboardingu.

Sport ten istnieje od ponad 20 lat, ale dopiero od niedawna w Polsce pojawiają się nowe wakeparki. Co ciekawe, wakeboarding można uprawiać nawet na niewielkich zbiornikach wodnych, nie potrzeba fal ani specjalnych warunków związanych np. z ukształtowaniem terenu, co na pewno sprzyja tworzeniu nowych obiektów w całym kraju. Prędkość osobie ćwiczącej na desce zapewnia wyciąg albo specjalnie przystosowana do tego celu łódź, o czym była mowa już wcześniej.

A może wakeskate?

Jeśli okaże się, że wakeboarding to sport, który Wam się wyjątkowo spodoba, możecie spróbować swoich sił w wakeskate, czyli wodnej odmianie deskorolki. Wtedy podczas ćwiczeń korzysta się ze specjalnej deski – buty nie są do niej przymocowane na stałe, co pozwala na wykonywanie różnorodnych akrobacji.